3/12/2016

Haul zakupowy - Kobo

Jakiś czas temu postanowiłam powrócić do marki, która została ostatnio przeze mnie zupełnie zapomniana. Miałam z tej marki do tej pory tylko 3 pastelowe kolory lakierów do paznokci, które nie za bardzo przypadły mi do gustu, dlatego też nie zwracałam na szafę Kobo specjalnej uwagi. Jednak ostatnio produkty tej firmy są niezwykle chwalone w polskiej blogosferze, dlatego postanowiłam dać jej drugą szansę.





Pierwszym produktem na który skierowałam swój wzrok, było kółko "podkładów" do konturowania twarzy na mokro. Piszę w cudzysłowiu, ponieważ ich konsystencja jest niezwykle gęsta, może być zbyt ciężka do stosowania na codzień nakładając na całą twarz. Pośród czterech odcieni znalazłam jeden cudowny brąz do konturowania, dwa jasne kolory do rozjaśniania cery oraz drugi brąz, który wiem, że na pewno mi się nie przyda, ponieważ totalnie do mnie nie pasuje. Produkt nadaje się do konturowania na mokro na większe wyjścia lub na co dzień, ale najpierw należy sprawdzić, czy podkłady nas nie zapychają.





Drugie kolorowe kółko z założenia ma służyć zakrywaniu niedoskonałości, jednak według mnie ma zbyt gęstą, nieprzyjemną konsystencję by używać go do tego celu, dlatego chętnie wykorzystam je jako kolorowe bazy pod cienie, lub do charakteryzacji wymagających mocnego podkładu pod produkty sypkie - a do tego nadaje się idealnie.



Dwóch kolorowych, pojedyńczych cieni jeszcze nie wypróbowałam, oprócz użycia ich do kresek (WIOSENNE KRESKI), ale niezwykle podobają mi się ich kolory - na pewno wykorzystam je do wykonania świeżego, kolorowego makijażu.

Kobaltowy pigment - mimo, że nie przepadam za zabawą z pigmentami, kiedy tylko zobaczyłam ten kolor, wiedziałam, że muszę go mieć w swoim kuferku. Jest to cudowny, niezwykle nasycony kolorem cień, który na pewno nie raz wykorzystam.




Ostatnim moim zakupem był rozsławiony bronzer w odcieniu "Nubian Desert", o którym pisałam tutaj (klik). Mimo delikatnego osypywania, jest naprawdę warty zakupu.


Na co zwróciłyście uwagę podczas Waszych ostatnich zakupów? Czekam na odpowiedzi w komentarzach :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz