12/04/2015

Porównanie Smashbox Contour Kit / Smashbox Contour Stick Trio

Cześć!

Niedawno stałam się szczęśliwą posiadaczką dwóch zestawów do konturowania marki Smashbox:



  •  Contour Kit
"Ten pożądany i uwielbiany przesz wizażystów zestaw pozwoli idealnie podkreślić Twoje kości policzkowe, wymodelować nos i stworzyć idealną linie żuchwy, w kilku prostych krokach. Wszystko czego potrzebujesz do idealnego i profesjonalnego wykonturowania twarzy każdego dnia.
Zestaw obejmuje:
- 3 prasowane pudry do konturowania twarzy, brązer i rozświetlacz w uniwersalnych odcieniach dopasowujących się do każdego koloru skóry – bez rzeczywistych śladów cieniowania.
- Specjalnie zaprojektowany do konturowania skośny pędzel. 
- Instrukcja jak profesjonalnie wymodelować twarz w mniej niż 60 sekund."

(by Sephora.pl)

Cena: 189zł



  •  Step-By-Step Contour Stick Trio
"Konturowanie to sekret wspaniałego makijażu. 
Zestaw 3 kredek do konturowania sprawi, że od dziś będzie to szalenie proste! 
Te trzy odcienie wystarczą, żeby wymodelować, rozjaśnić i podkreślić wszystkie Twoje atuty."
(by Sephora.pl)

Cena: 165zł






Dlaczego szczęśliwą?
Produkty do konturowania Smashbox spełniają wszystkie wymagania jakie im postawiłam. Przede wszystkim - posiadają odcienie, które mi najbardziej odpowiadają (produkty są w jednej gamie kolorystycznej).

W obu zestawach królują te same kolory nazwane:

  • CONTOUR - najciemniejszy, ziemisty odcień
  • BRONZE - odcień w ciepłej tonacji
  • HIGHLIGHT - delikatny rozświetlacz



Jeśli chodzi o bronzer, najlepszy dla mnie wydaje się być BRONZE, który nadaje kolorytu, co jednak wcale nie wyklucza CONTOUR. Tym drugim rozpoczynam swoje konturowanie, a później jedynie ocieplam uzyskany efekt by bardziej pasował do mojej karnacji.

Drugim, ważnym aspektem jest możliwość stopniowania efektu. Możemy zacząć od kredek i kontynuować paletą, lub użyć ich osobno. Contour Trio daje nam dosyć intensywny efekt ale mimo to, w każdej chwili możemy usunąć nadmiar gąbeczką. Contour Kit pozostawia bardziej subtelne podkreślenie, jednak pozwala nam na budowanie oczekiwanego wyglądu - w zależności od ilości użytego produktu. W tym celu polecałabym stopniowe dodawanie koloru, co nie pozwoli nam przesadzić. Jeśli chodzi o rozświetlacz - daje nam niezwykle delikatne wykończenie, co było dla mnie ciekawą nowością, ponieważ do tej pory byłam przyzwyczajona do wyraźniejszego rozświetlenia.







Jestem typowym bladziochem, i na co dzień lepiej spisuje się dla mnie paletka. Kredek, lub połączonych kosmetyków wolałabym użyć do zdjęć lub na większe wyjścia lecz znam osoby, które ustawiły swoje preferencje zupełnie na odwrót. Myślę, że zależy to również od tonacji naszej skóry (gdzie u mnie bardzo łatwo przesadzić z ciemnymi kolorami) oraz od posiadanego typu cery.

Do zestawów zostały dołączone małe prezenty - do Contour Trio temperówka, i do Contour Kit dość mały, skośny pędzel do którego nie mogę się przekonać ze względu na to, że jest po prostu ostry. Zazwyczaj zamieniam go na Hakuro H24.



porównanie produktów po delikatnym roztarciu

Jestem świadoma, że cena produktów jest dość wygórowana, jednak są one niezwykle wydajne i bardzo łatwo się z nimi pracuje, więc nadają się również dla laików w kwestii konturowania (naprawdę, nie da się nimi zrobić krzywdy) jak i profesjonalistów, bo to od nas zależy, jaki końcowy efekt uzyskamy. Gdybym, jednak miała wybierać między nimi, postawiłabym na Contour Kit.


Jakie są Wasze opinie na temat tych kosmetyków?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz